(Kate) Nagłe nadejście wiosny bardzo mnie zaskoczyło. Pogoda momentalnie się zmieniła, a temperatura tak podskoczyła, że poczułam się jakby było lato. Zapomniałam już o ciepłych swetrach i wyciągnęłam z dna szafy ubrania lekkie i zwiewne. Na zdjęciach jedna z sukienek idealnych na lato z pięknym kwiatowym printem. Od chwili w której ją ujrzałam stwierdziłam, że musze ją mieć, szczególnie, że znalazłam ją w secondhandzie za śmieszną cenę dziesięciu złotych.
(nie wiem dlaczego, ale to zdjęcie nie chce się obrócić) Sukienka – NewLook (sh) Katana – sh Torebka – Marks&Spencer JellyWatch – allegro Tenisówki – no name A na koniec: <3 |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz